Największy producent flipperów przywiózł do Orange Convention Center na Florydzie, gdzie odbywała się doroczna wystawa urządzeń rozrywkowych, wszystkie swoje najnowsze modele i kilka starszych.
Na stoisku znalazło się miejsce dla dziesięciu flipperów firmy z Chicago.
Gary Stern osobiście doglądał stoiska i rozmawiał z klientami
Zacznę od najnowszego, komiksowego Venoma. To dzieło Briana Eddy’ego z grafiką Jeremy Packera, bardziej znanego pod pseudonimem Zombie Yeti. Na wystawie w Orlando Stern zaprezentował trzy Venomy, dwa w wersji PRO i kolejne dwa w wersji PREMIUM.
Na pierwszym planie Venom w wersji PREMIUM
Miałem więc możliwość porównania gry na obu edycjach i szczerze powiem, odradzam wam wersję PRO.
Ogólnie pole gry Venoma wydaje się dość puste w porównaniu z chociażby wystawianym także w Orlando Foo Fighters. Jednak dopiero podnoszone rampy i opuszczane tarcze w wersji PREMIUM robią tzw. różnicę.
Ponieważ wersja Limited Edition jest zdecydowanie droższa, więc naturalnym wyborem wydaje się PREMIUM, które ma to co LE, ale jest tańsze.
Po przeciwnej stronie stoiska flipperową alejkę otwierał Venom PRO
Foo Fighters to mój faworyt z amerykańskiej wystawy. Miałem okazję już pograć na nim wcześniej i chociaż ma on chyba najbardziej rozbudowane pole gry, to jednak gra na nim jest dość intuicyjna. Pozwala to szybko zrozumieć i opanować jej zasady i tym samym próbować zdobyć jak najwyższą ilość punktów. Jednak z powodu grywalności tego modelu ciężko było się do niego dobić, bo momentami ustawiała się do niego kolejka graczy.
Gary Stern z dumą prezentuje najnowszy model flippera ze swojej firmy
Na stojących obok Guardians of the Galaxy i Avengers zagrałem kilka razy, choć wiem że trzymają poziom. Skorzystałem z zalogowania się poprzez Insider Connected, ale nie udało mi się dobić do prezentowanego na monitorach rankingu. Było tu zdecydowanie za wiele lepszych ode mnie graczy.
Na stoisku Sterna cały czas było pełno graczy
Po drugiej stronie stoiska w „nawiasie” pomiędzy Venomami znalazło się miejsce dla Jurassic Park, Deadpoola i James Bond 007.
Na tym ostatnim miałem okazję pograć trochę dłużej by stwierdzić, że to całkiem przyzwoity flipper. Któraś z rozgrywek pozwoliła i się wspiąć gdzieś do połowy drabinki rankingowej tego modelu.
Ranking Insider Connected na James Bond 007 z szóstym miejscem dla Valbee, czyli dla mnie ;-)
Val B.
