Spółka Pinball Heaven mająca swoją siedzibę w Preston, jakieś 30 km na północ od Liverpoolu, gościła już kilkakrotnie na targach automatów EAG w Londynie.
W tym roku jednak na stoisku firmy znalazło się miejsce aż dla dziesięciu maszyn różnych producentów. To dwa razy więcej niż zaprezentował na wystawie inny brytyjski dystrybutor flipperów, londyński Electrocoin. Poza tym w ofercie Electrocoina znalazły się tylko flippery Stern Pinball, a wygląda na to, że ta firma przestała właśnie być wyłącznym dystrybutorem największego bezsprzecznie producenta flipperów na świecie, gdyż najnowsze modele z Lunt Avenue w Chicago, czyli The Beatles i The Munsters zagościły także na stoisku Pinball Heaven.
Oprócz sternowskich konstrukcji konstrukcji do flipperowego nieba trafiły flippery Jersey Jack Pinball: Pirates of the Carribean, Dialed In!, The Wizard of Oz i The Hobbit. Towarzyszyły im maszynki z Chicago Gaming Company specjalizującej się w remake’ach legendarnych modeli Williamsa: Attack from Mars, Medieval Madness i najnowszego Monster Bash Remake.
Najnowsze maszynki Stern Pinball tym razem zagościły także na stoisku Pinball Heaven
Jak dla rodzynka, w samym środku, znalazło się miejsce dla jedynego jak na razie flippera australijskiego Homepina – modelu Thunderbirds. I wszystko wskazuje na to, że była to premiera tego właśnie flippera na rynku europejskim, do którego puki co Wielka Brytania jeszcze się zalicza.
Skorzystałem z okazji, trochę pograłem na Thunderbirds i jestem zaskoczony bardzo pozytywnie. Pamiętam pierwsze doświadczenia z flipperami Highway Pinball, które notabene też jeszcze dwa lata dostępne były na stoisku Pinball Heaven i wszystko w nich się zacinało. W tym sensie Thunderbirds sprawuje się bez zarzutu, szczególnie że jest to dzieło głównie jednego człowieka, Mike Kalinowskiego, bądź co bądź naszego rodaka mieszkającego w Australii, a ostatnio raczej w Chinach, gdzie Homepin ma swoją fabrykę. Miejmy nadzieję, że nie jest to pierwsze i zarazem ostatnie jego słowo i będzie on kontynuował dzieło naszych słynnych konstruktorów jak Kordek, Zalewski, czy Krynski.
Pinball Heaven to tradycyjny dystrybutor flipperów Jersey Jack Pinball i Chicago Gaming Company
Centralnym gadżetem w Thunderbirds jest statek Thunderbird 2 w kolorze zgniłej zieleni i przynależna mu metalowa rampa aktywowana stykiem i pozwalająca na wyzwolenie multiballa. Kolejne ażurowe rampy połączone są na środku pola gry nietypowym rozjazdem. A jak już o nietypowości wspominam, to w tym fliperze można tak również powiedzieć o wyrzucie kulki. Z prawej strony playfieldu znajdziemy roto target, a lewa rampa kończy się na wyspie z palmami. Z lewej strony blatu umieszczono captive ball The Mole.
Szef JJP, Jack Guarnieri przez trzy dni wystawy gościł na stoisku Pinball Heaven
W sumie mamy tu prosty jednopoziomowy flipper z tradycyjnym mozaikowym wyświetlaczem i jasnymi i łatwymi do rozkminienia zasadami gry bez konieczności studiowania tzw. shot map.
Na stoisku Pinball Heaven Thunderbirds ustawiony został, świadomie lub nie, obok najnowszego remake’a Monster Basha.
To już lata temu była bardzo udana konstrukcja, a nowoczesna elektronika, oświetlenie LED-owe i kolorowy wyświetlacz mozaikowy nadały jej prawdziwego kopa. Jeśli ktoś lubił starego Monster Basha, nowy z pewnością mu się spodoba, bo jego twórcom udało się zachować wszystkie cechy oryginału dodając swoiste turbo ładowanie.
Val B.
