Szeroka publiczność miała możliwość zapoznania się z projektem flippera nazwanym Cosmic Carnival w trakcie marcowego Texas Pinball Festival, gdzie jego twórcy z firmy Suncoast Pinball zaprezentowali dwa prototypy.
Historia Kosmicznego Karnawału zaczęła się w połowie 2017 roku, gdy spółka Suncoast przeprowadziła się do nowego obiektu na terenie miasta Largo leżącego na cyplu, na zachód od Tampy, na Florydzie. Zanim goście z Suncoast zajęli się flipperem z powodzeniem produkowali i sprzedawali repliki automatów arcade.
Szef firmy i jej naczelny grafik – Nate Sutherland dość długo spierali się nad tematyką przyszłego flippera. Jeden preferował kosmos, drugi karnawał. W końcu pożenili oba tematy i tak powstał projekt Cosmic Carnival.
Do współpracy udało im się pozyskać mieszkającego w Kalifornii znanego grafika – Dirty Donny’ego Gilliesa, znanego chociażby z projektów okładek Metallicy, grafik na gitarach i deskorolkach.
Jego dziełem jest także grafika flippera poświęconego zespołowi Metallica, a wyprodukowanego w 2013 roku przez Stern Pinball. Jeśli porównacie grafikę z Cosmic Carnival i Metallicy z pewnością rozpoznacie jego charakterystyczną kreskę, która pojawiła się również we flipperach Aerosmith, Primus, czy The Pabst Can Crusher.
Donny dorastał w Ottawie w Kanadzie i większość czasu spędzał na słuchaniu płyt, kolekcjonowaniu i rysowaniu. Szkoła nigdy nie była jego mocną stroną, więc bojąc się, że ostatecznie stłamsi jego talent graficzny wziął sprawy w swoje ręce i w wieku 15 lat wyjechał z rodzinnych stron. Spędzał czas pracując w barach i restauracjach, w wolnym czasie malując znaki i tablice reklamowe. Jednocześnie projektował ulotki, koszulki i okładki płyt dla lokalnych zespołów.
W 1998 roku trafił do Montrealu, a tam wpadli na niego muzycy z Metallicy. Zlecenia od tuzów branży metal rocka pozwoliły Dirty Donny’emu wkrótce przenieść się z zimnego Monteralu do słonecznego San Francisco Kalifornii.
Dirty Donny i frontmen Metallicy James Hetfield przy flipperze Stern Pinball poświęconemu zespołowi.
Wróćmy jednak do flippera. Ponad półtora roku zajęło jego twórcom stworzenie prototypu. W międzyczasie zaangażowali w projekt inżyniera oprogramowania i inżyniera elektryka. Tzw. whitewood, czyli pole gry na desce, gotowy był pod koniec 2017 roku. Trzeba Wam jednak wiedzieć, że Suncoast dysponowało w pełni wyposażoną linią produkcyjną maszynek arcade, więc przestawienie jej na produkcję flippera nie było specjalnie skomplikowane.
Jak mówi szef firmy: „Jedynym obszarem, w którym nie mieliśmy doświadczenia, było formowanie próżniowe. Kupiliśmy maszynę do formowania próżniowego, abyśmy mogli tworzyć rampy we własnym zakresie i nauczyliśmy się, jak to robić. Okazało się to świetną inwestycją. Możemy tearz zmieniać projekt w razie potrzeby i mieć zupełnie nową, uformowaną rampę wykonaną w niecały dzień. Pozwala nam to na znacznie szybsze wprowadzanie zmian w prototypowaniu. Nasze największe wyzwania związane są z projektem. Zaprojektowanie pola gry, na którym wszystkie komponenty pasują na górze i pod spodem, zajęło trochę czasu. Zwłaszcza, gdy musisz sprawić, by zabawki na blacie działały bez zarzutu. To było wyzwanie, ale także dużo zabawy. Projekt i pokonywanie wyzwań to coś, co naprawdę lubię.”
Stoisko Suncoast Pinball na Texas Pinball Festival
Wydaje się, że po prezentacji dwóch prototypów na Texas Pinball Festival prace ruszyły z kopyta. Spółka Suncoast zbiera już zamówienia na swojego pierwszego flippera i planuje produkcję od 10 do 50 sztuk tygodniowo w zależności od popytu.
Wszystko wskazuje na to, że pierwsze egzemplarze Cosmic Carnival trafią do odbiorców już pod koniec maja tego roku.
Więcej na: instagramie
Val B.